czwartek, 8 września 2011

aabuuu ;*

Jutro melanżyk z dziewczynami <3 ;*

Jutro będzie się dziać, to samo w sobotę :) 
nie mogę się doczekać. 


Działasz na mnie jak narkotyk, Twój uśmiech, Twój wzrok.
Twoje wszystko działa na mnie jak tlen, jak serce,płuca  i  reszta wnętrzności.
Uwielbiam kiedy się obrażasz, kiedy mnie słuchasz, kiedy ja Ciebie słucham.
Kiedy się patrzysz i nic nie mówisz, kiedy chcesz coś ,  kiedy rozmawiasz ze mną.
Twój głos działa na mnie jak szczypta szczęścia i wyzwala u mnie uśmiech. 
uwielbiam kiedy  piszesz, kiedy coś Ci nie pasuje, kiedy próbujesz coś pokazać.
Uwielbiam wszystko,co robisz, co jest związane ze mną ....i te Twoje oczy ;*



niedziela, 28 sierpnia 2011

3

Ojeeej, trochę mnie tu nie było. a bardzo dużo się działo :)) 
rzeczy dobrych i tych złych ;) ale jak to w końcu w życiu bywa .


kilka zdjęć z nad morza :) Chłapowo <3




 Z braciszkiem fotka musi być ;D 
 Widok ze statku ;) 
 Najlepszy dom ` Brzegi morza` jaki może być  <3

 Droga nad morze <3 







I mordeczka na koniec :)  w drodze do Gdańska,do rodzinki :))) 
Babka w pasach , szok <3 

czwartek, 11 sierpnia 2011

two.

Elo. Bywa jak bywa. ;) a dzień był świetny ... no i W KOŃCU przyjechały te Mordki na Db :*
i teraz ja mogę jechać tam do Was ... macie argumenty ^^

aaaah, tak bardzo lubię go ;)

Zrobiłam to jebane przemeblowanie w tym pokoju,ale gówno dupa blada wyszło. Muszę coś innego rozkminić ... tylko co ... przestawiam te meble i przestawiam,ale co innym się spodoba to 2-3 dni,ewentualnie do 5 - muszę już zmienić to ustawienie,bo okazuje się,że coś mi nie pasuje. Taaaaa .... jedynie chyba w tym jestem niezdecydowana. 
+ zaczynam plan A. Akcja 1 , muszę coś udowodnić. A to da się zrobić, potrzeba czasu,ale da się to ogarnąć. ii ooo meeen dzięki Ci za dobre chęci, ale poradzę sobie sama w tym.

powtórzę ; aaaaaaaahhhhh tak bardzo go zaczynam lubić !  

PS. panie (pierwsza literka imienia) bądź  cierpliwym,sama tego nie rozumiem,ale ok . to jest decyzja  jego/jej.

poniedziałek, 8 sierpnia 2011

one.

Czasami mam dziwne przeczucie, że za bardzo jestem dobra. Że powinnam ogarnąć myśli i być bardziej asertywna. Co oczywiście przy każdej zmianie `czegoś` to mi się nie udaje, ale powoli przywykam do tego. 
Oczywiście jest tak jak zawsze, czyli po staremu, nic się nie zmienia... chociaż ? Zaczynam głupieć przy wszystkich na punkcie 3/4 osób... za którymi serdecznie i przecudownie szaleję . Chociaż tak naprawdę nie powinnam . Cóż, nic i nikt mi nie pomoże, bywa tak czasami  w życiu. Oj... po tej notce mnie nie poznajecie? Widzicie, potrafię i być taka. 
Nie umiem odnaleźć się w miejscu i przy osobach. Jestem zagubiona  dwoma słowami.
NIE POTRAFIĘ tego ogarnąć. Mam stanowczo za MAŁO CZASU na to wszystko. 
A to naprawdę nie jest takie łatwe, jak niektórzy sobie myślą . Chociaż wiem,że powinnam
być silna,ale jak już mówiłam nikt   i    nic w żaden (nawet MEGA) mocny  sposób nie
zadziała. Muszę  sama to wykminić, podjąć walkę, decyzję, zdanie i dać radę. 
a tak bardzo bym chciała....
Moja pierwsza notka ,a taka dziwna/inna/nudna/pesymistyczna(na swój sposób). Ale dzisiaj mam taki dzień,że ... a poza tym.. dużo myślę, zdecydowanie dużo myślę, aż nie poznaję siebie. ... Proszę nawet siebie samą, muszę się odnaleźć. 

Oł Jaaah... mam tylko 3 tyg wakacji, no i zaczyna się szkoła . Cieszę się jedynie tym,że już niedługo kończę edukacje w tej szkole. Wolę inną, tak mogę teraz to powiedzieć : WOLAŁABYM INNĄ SZKOŁĘ ! 

Pozdrawiam  wszystkich z którymi się widziałam. 
PS. już moglibyście wrócić z nad tego morza,dać mi znać i mogłabym jeeeechać do was, 
ogarnąć melażooos z Wami i poczuć się sobą ;* Przy Was uwielbiam być, spędzać czas i 
wszystko tak w ogóle . Ekipa nie do ogarnięcia ;*